MERBAU HEADLESS GUITAR DIY | Bezgłowa gitara własnej roboty

Podstawowych umiejętności gitarzysty raczej już nie zdobędę. Brakuje mi czasu, talentu i zapału. Mając to trzecie pewnie zrekompensowałbym dwa pierwsze, ale leń ze mnie i do każdej czynności w życiu muszę się przymuszać. Skąd więc pomysł na budowę gitary? Z potrzeby posiadania małego, turystycznego instrumentu który nie będzie ukulele. Co z tego wyszło? Wiosło w pełnej krasie Założenia projektu 1. Instrument ma mieścić się do turystycznej walizki oraz pokrowca na replikę broni który już posiadałem. 2. Ma to być w pełni grywalny instrument, nie zabawka. 3. Budowa ma być jak najtańsza i zająć jak najmniej cennego czasu Specyfikacja Decha wykonana w całości z merbau Klucze własnego pomysłu Mostek kulkowy bodajże Deana Gryf to niestety chiński paździerz a'la stratocaster z OLX. Chałupniczo zdekapitowany i naprostowany. Elektronika singiel vintage Vilkinsona, potencjometr głośności i przełącznik tonów. Czemu tak, a nie inaczej? Zaczn...