Marjan Fuks. Pierwszy fotoreporter II RP

Zdjęcie bez kontekstu jest puste. Przedstawia migawkę chwil, lecz bez nawet najmniejszej próby interpretacji jest gołe. Nie da się zobaczyć zdjęcia i wywnioskować co się na nim widzi, bez chodź by minimalnej wiedzy o kontekście kulturowym. Zazwyczaj jest to wiedza potoczna, w postaci informacji nieświadomie zaczerpniętych z życia, ale zawsze jest to wynik wcześniejszych  doświadczeń.  

Czy zdjęcia Marjana Fuksa są fotografiami reporterskimi czy dokumentalnymi? Z całą stanowczością stwierdzam, że odbieram je jako reporterskie. Nieodłączną cechą zdjęć dokumentalnych jest to, że ich powstawaniu towarzyszy proces twórczy cechujący dokument, a więc w mojej opinii większe dzieło nastawione na edukacyjne oddziaływanie. Dokument ma jakiś plan przedstawienia danego zagadnienia, a reportaż jest publicystyką, zawierającą w sobie pogląd autora. Dodatkowo reportaż posiada więcej spontaniczności, reporter nigdy nie jest pewien co zastanie na miejscu, ani co finalnie ukaże się w jego reportażu.  Wychodzę z założenia, że obiektywizm fotografa, socjologa czy innej osoby opisującej jakiś skrawek rzeczywistości kończy się w momencie wyboru dzieła. Tak więc Marjan Fuks wybierał czysto subiektywnie swoje obiekty fotografii. „Ważność” wydarzeń które rejestrował była efektem jego własnych wyborów podyktowanych jakimiś poglądami. Co czyni te zdjęcie Marjana Fuksa wyjątkowymi? W mojej opinii jest to właśnie kapitał kulturowy, biorący się z naszej - romantycznej wizji Drugiej Rzeczypospolitej którą pielęgnujemy jako element tożsamości narodowej.  Marjan Fuks wykonywał zdjęcia ważne w kontekście budowania wspólnotowości, tożsamości narodowej czy historii. To właśnie on zrobił zdjęcie marszałka Józefa Piłsudskiego na moście Poniatowskiego w czasie przewrotu majowego. Wydaje mi się, że ten z pozoru prosty fotograf zdawał sobie sprawę z rangi wydarzeń w których uczestniczy. Nie dotarłem do fotografii jego autorstwa przedstawiających drugą stronę medalu Drugiej Rzeczpospolitej. Ubóstwo, przestępczość,  niestabilność polityczną i wszechobecne poczucie zagrożenia i niepewności towarzyszyło przecież ówczesnej populacji, jednak z jakiś powodów nie były obiektami fotografii Marjana Fuksa. 

Równie ważnym elementem tych zdjęć jest to czego nie widać, a mianowicie autor. Dzisiejszy świat przyzwyczaił nas do wyjątkowo łatwej rejestracji wydarzeń w których bierzemy udział. Marjan Fuks musiał mieć więcej „ikry” niż dzisiejsi reporterzy. Samo wykonanie zdjęcia, jego technologiczne skomplikowanie i niepokój towarzyszący ostatecznemu efektowi musiały tworzyć inną atmosferę. Nie wiadomo ile świetnych ujęć, pomysłów na zdjęcia czy chociażby sytuacji wymagających uwiecznienia przepadło raz na zawsze ze względu na technologiczne ograniczenia. 

Becker, słusznie zauważył, że reporter, w przeciwieństwie socjologa wizualnego robi zdjęcie pokazując czynności ludzi, nie widzi jednak istoty ich działań. Czy zatem możliwa jest pewnego rodzaju współpraca? Czy socjolog wizualny może tylko analizować zdjęcie wykonane przez kogoś innego? Owszem. To właśnie znajomość prawideł rządzących światem społecznym pozwala socjologowi na zobaczenie tego, czego nie widzi fotograf. Dychotomiczny podział na fotografię reporterską, dokumentalną czy fotografię socjologii wizualnej uznaję za niemożliwy do sprecyzowania. 
Portret (prawdopodobnie autoportret) Mariana Fuksa. Zdjęcie ze zbiorów ŻIH, inna odbitka dostępna także w NAC. Domena publiczna.

Fotografia i socjologia idą ze sobą w parze. Nawet Zygmunt Bauman, pomimo tego, że słynął z ekwilibrystycznego, a zarazem zrozumiałego dla szerokich mas języka widział w fotografii coś niewytłumaczalnego. Jak powiedział o swoich zdjęciach ”Zdaje mi się dziś, że te fotografie chwytały coś, czego wtedy nie umiałem jeszcze zwerbalizować, a co "werbalizowałem" odtąd bez przerwy. „ Fotografia jest zatem tylko dopełnieniem pracy socjologa, ale nie często – jak w przypadku zdjęć Marjana Fuksa bez niej, ta praca byłaby niemożliwa. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

C. Wright Mills "Wyobraźnia socjologiczna" Obietnica

Łomża to Podlasie czy Mazowsze?

BASS DIY, czyli gitara basowa własnej roboty #1