Posty

Wyświetlanie postów z 2014

Solaris - Stanisław Lem

Obraz
   Stanisław Lem jest znany większości polskim czytelnikom. To najczęściej tłumaczony nie anglojęzyczny pisarz świata. Jego najsłynniejszą powieścią jest „Solaris” o której będzie dzisiejszy wpis. Powieść została trzykrotnie zekranizowana, raz przez Andrieja Tarkowskiego co niewątpliwie świadczy jej wartości. https://experymentt.wordpress.com/2013/01/22/stanislaw-lem-solaris/    Akcja książki toczy się w fikcyjnych czasach podboju kosmosu. Ludzkość radośnie lata sobie rakietami eksplorując wszechświat. Jedną z planet na której zakładają ośrodek badawczy jest planeta Solaris. To skalna formacja pozbawiona roślinności, posiadająca wielki niebieski ocean przypominający ten ziemski. Cechą szczególną planety jest to, że krąży wokół dwóch słońc: Czerwonego i niebieskiego. Niesie to za sobą pewne komplikacje: Z fizycznego punktu widzenia takie ciało niebieskie nieustanie poddawane jest wielkim siłom które, w zależności od położenia względem słońc próbują zmiażdżyć bądź rozerwać plan

Rok 1984 - George Orwell

Obraz
  „Rok 1984” Georga Orwella to jedna z tych książek, które koniecznie trzeba przeczytać. Bez znaczenia jest są tu Wasze poglądy polityczne, religijne czy szeroko pojęty światopogląd. Dobrą porą na tą lekturę jest przedwyborcza gonitwa polityków na prze-różniaste stołki lub obecne powyborcze rozgoryczenie. http://splay.pl/wp-content/uploads/2013/07/1984BigBrotherPoster_nazi.jpg    Jak nosi tytuł akcja powieści rozgrywa się w 1984 roku. Miejscem wydarzeń jest Londyn, lecz nie jest to miasto które znamy i chętnie odwiedzamy w celach turystyczno-zarobkowych. Orwell pokusił się o stworzenie alternatywnej historii całkowicie zmieniającej losy ludzkości. Świat rządzony jest przez trzy arcymocarstwa, które są w ciągłym stanie wojny. I tu kończą się konkrety. Nie napisał dokładnie w jaki sposób świat zmienił się w globalny obóz koncentracyjny, ale tak naprawdę nikt tego nie wie. Bo skoro rząd ma monopol na prawdę, to każda informacja sprzeczna z oficjalną wersją staje się kłamstwem.

Nikt nie powie Ci na pewno, że próbować warto | Sam na sam

Obraz
   W polskim kinie ciężko znaleźć tak charakterystycznego aktora jak Piotr Fronczewski, choć mojemu pokoleniu jest znany tylko jako ojciec z „Rodziny Zastępczej” . Smutny to fakt, ale tym wpisem chciałbym to zmienić. http://img.interia.pl/rozrywka/nimg/z/6/Piotr_Fronczewski_5294126.jpg    Moja droga do filmu „Sam na Sam” z 1977 roku zaczęła się od Włodzimierza Wysockiego, o którym jeszcze nie raz tu przeczytacie. Jedną z pieśni, wykonywał Pan Piotr. Była to pierwsza pieść Wołodii „Tatuaż”, a wykonanie wcale nie urągało oryginałowi. W ten sposób trafiłem na Franka Kimono i fragment filmu o którym mowa. Niestety ten fragment został już usunięty z YouTube, ale za to ocalał jego tekst. Po takiej rekomendacji nie mogłem przejść obojętnie. Dokąd się spieszysz, już zaczęta gra, każdy nad głową swoje niebo ma. Nikt nie powie Ci na pewno, że próbować warto. Gra się toczy zawsze w ciemno, karty trzymasz sam. Dowiesz się nieraz, co to znaczy ból, czy jeste

Kochanek Wielkiej Niedźwiedzicy - Sergiusz Piasecki

Obraz
   Ostatni wpis nosił tytuł „Hłasko po raz drugi” zatem dziś pora na Piaseckiego po raz czwarty. Będzie to trzeci wpis poświęcony fenomenowi tego autora. Jedną powieść pominąłem, ale jeszcze do niej wrócę. Książką która przykuła moją uwagę jest „Kochanek Wielkiej Niedźwiedzicy”. Przyniosła Sergiuszowi Piaseckiemu wielki rozgłos oraz wolność o czym później. http://static.polskieradio.pl/a2d0015c-b708-4689-8703-67b9f6864ad6.file    Oprócz samego dzieła ważne są również okoliczności jego powstania. W przypadku „Kochanka Wielkiej Niedźwiedzicy” nawet ważniejsze. Życie Sergiusza Piaseckiego nigdy nie należało do sielanek. Jako nieślubne dziecko nie mógł liczyć na przywileje wynikające z pozycji jego ojca - pracownika poczty. Jego wychowaniem zajmowali się przeróżni ludzie, od matki zostawionej przez ojca począwszy do jego kochanek. Problemy rodzinne przeniosły się na niepowodzenia w szkole. Był słabym uczniem, niedostosowanym, często popadającym w konflikty. Szybko porzucił eduka

Hłasko po raz drugi | Marek Hłasko - Nastepny do raju

Obraz
   Zauważyłem dziwną tendencję. Mianowicie moje ostatnie posty dotyczą problematyki życia po śmierci. Książka której poświęcę ten wpis pomimo tytułu nie będzie dotyczyła tej sfery. " Następny do raju"  Marka Hłasko to druga powieść po „Piękni dwudziestoletni” którą przeczytałem.    Akcja dzieła toczy się w bieszczadzkim obozie kierowców wozów wywożących drewno z lasów. Było to zajęcie szczególnie niebezpieczne o czym świadczy wysoka rotacja pracowników. Z tej pracy odchodziło się tylko w jednym kierunku, kierunku najbliższego cmentarza. Pracować w takich warunkach mogą tylko „wykolejeńcy” i to właśnie ich świat opisuje Hłasko. Oprócz dziurawych dróg i bezdroży, zużytego sprzętu bohaterowie dostali kolejną kłodę pod nogi jaką był dygnitarz partyjny. I w tym miejscu czapki z głów moi państwo. Marek Hłasko kreując Zabawę, bo tak mu było na imię stworzył człowieka. Większość pisarzy poruszających tą tematykę kompletnie dehumanizuje każdego kto choćby zbliżył się poglądami do

Mi estis Pole | Rafał Ziemkiewicz - Polactwo

Obraz
   Odległe były to czasy. Po szkole szło się do kafejki internetowej pograć w CS'a, ściągało się sprytnymi sposobami dzwonki i tapety na komórki które zawyżały ich wartość, a na kanałach muzycznych słuchało się muzyki. Wtedy też usłyszałem piosenkę „To my Polacy” hip-hopowego składu Asceteholix. Słuchali jej wszyscy, był to 2004. Tego też roku powstała książka znanego polskiego publicysty Rafała Ziemkiewicza na podobny temat, o wdzięcznym tytule „Polactwo”.    Pana Ziemkiewicza spotkałem w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Łomży w 2012 roku. Promował wtedy jedną ze swoich książek. Spodziewałem się pustek a zastałem prawdziwe tłumy. Na pół godziny przed spotkaniem z trudem znalazłem miejsce siedzące i zawdzięczałem to tylko temu, że część z przybyłych osób stała rozmawiając w grupkach. Publika była bardzo zróżnicowana pod względem wieku jednak ich reakcje były podobne. Na hasło: " Wałęsa" sala wstrzymywała oddech. Na zakończenie zdania: " Był tajnym agentem służb

Pogadajmy o śmierci | Catalin Bursaci - Pierwsza książka Ostatnia Książka

Obraz
   Zabawny jest ten nasz świat. Jesteśmy zasypywani gradem taniej erotyki i łagodnej pornografii na każdym kroku. Nasze społeczeństwo wykształciło w sobie dziwną zależność; o współżyciu zwanym z angielskiego „seksem” mówi się dużo i chętnie. Mówią o tym księża i osoby które deklarują życie bez tych uciech. Mówią o tym erotomani gawędziarze i sprośni wujkowie na rodzinnych przyjęciach. Mówią o tym na ulicy i w telewizji. Mówią o tym, bo to naturalne. Pogadajmy o śmierci, też jest naturalna i nieunikniona a jednak opasa ją jakieś niezrozumiałe dla mnie tabu, a przecież wszyscy umrzemy. Jakiś czas temu czytając Życie pożyciu Raymonda Moodiego starałem spojrzeć na to zagadnienie naukowo, dzisiaj chcę być bardziej ludzki. http://images3.okr.ro/auctions.v3/1000_1000/2011/04/06/5/e/676312933041202147064643-5573756-1000_1000.jpg    Znacie takie książki przy czytaniu których towarzyszy wam uczucie, że to one was wybrały? Ja znam. Jedną z takich książek jest "Pierwsza książk

Było śmiesznie, jest tragicznie | Bogom nocy równi - Sergiusz Piasecki

Obraz
   Wiedziałem, że po "Zapiskach oficera armii czerwonej"  rychło wrócę do twórczości Sergiusza Piaseckiego . Tym razem pod lupę wezmę powieść "Bogom nocy równi" wydaną po raz pierwszy w 1938 roku.  Akcja rozgrywa się w ZSRR, głownie na pograniczu polsko-radzieckim.    „Życie jest nic nie warte bo się zaczyna i kończy” to niewątpliwie myśl przewodnia dzieła. Traktuje ono o życiu polskich szpiegów w czasach dwudziestolecia międzywojennego. Przy czym nie jest to powieść quasi szpiegowska, ani kryminał. Piasecki przedstawia uprawianą przez siebie profesję jak każdy inny zawód. Żaden z szpiegów których poznajemy w książce nie jest Jamsem Bondem. Bohaterowie są wyraźni, zwyczajni, a jednocześnie niesamowici. Pomimo tego, że autor w przemowie ostrzegał by nie doszukiwać się realnych odzwierciedleń postaci wiadomym jest, że miał dobry materiał porównawczy. Główny bohater powieści Roman Zabawa wydaje się mieć wiele wspólnego z autorem. Jak wiele chyba nie będzie dane na

Ósmy krąg piekieł dla... | Krzysztof Boruń - Ósmy krąg piekieł

Obraz
    Pomimo bliskości publikacji tego wpisu z rocznicą Powstania Warszawskiego ten wpis będzie miał z nim mało wspólnego. Krzysztof Boruń, autor Ósmego kręgu piekieł brał udział w tym bohaterskim wydarzeniu, był nawet członkiem załogi słynnego Kubusia czyli powstańczego wozu pancernego. Samo nazwisko autora raczej niewiele mówi współczesnemu czytelnikowi, jednak pięćdziesiąt lat temu było inaczej. Jego dzieła były tłumaczone na wiele obcych języków, jednak ze względów na klimat polityczny były to języki państw „jedynej słusznej strony żelaznej kurtyny”. Zapewne gdybym żył w tamtych czasach mój felieton "Fantastyka, czyli Disco Polo współczesnej literatury"  nosił by nazwę Science Fiction, czyli pijacka uliczna muzyka współczesnej literatury. Do czego zmierzam? Nie trudno jest się domyślić, że w tamtych latach istniał silny trend na taką gałąź kultury. http://www.antykwariat.nepo.pl/bmz_cache/a/a44d6131d561e9476694b4c1037d5466.image.146x200.jpg     Ósmy krąg   p

Wiosną w południe można zobaczyć | Kazimierz Jordan - Niebieski krąg

Obraz
  Kazimierz Jordan; Żyd albo koszykarz, pomyślałem i zabrałem się do powierzchniowego oceniania książki po okładce. Ta przedstawiała wodną kulę zostawiającą biały cień na dziwnej, szarej powierzchni. Jeżeli dodać do tego czerwoną smugę światła przecinającą dziwną, nienaturalną kulę mamy obraz czystej abstrakcji...  Tak, to jest sztuka tu nic nie może być napisane wprost. A jednak było; Drugi laser układał się w litery SF, science-fiction czyli... Pośpiesznie odwróciłem książkę, by przeczytać informacje o autorze których tam nie znalazłem. Owszem było zdjęcie Kazimierza Jordana który wyglądał typowo jak na rok wydania książki (1988) i opis nowelki którą kiedyś przeczytał. Nie spodziewałem się tego, pisarze wręcz prześcigają się w zamieszczanych przezeń informacjach pisanych w trzeciej osobie co bywa niekiedy śmieszne. Tak wyglądałoby moje: Sebastian Jackowski, absolwent prestiżowej szkoły Drzewnej, przykładny student znanej na całym świecie Państwowej Wyższej Szkoły Informatyki i Przeds

Ryszard Nowak - mój idol

Obraz
   Kto jest Twoim idolem i dlaczego jest to Stalin? Takie wypracowania pisało się ponoć za komuny. W latach dziewięćdziesiątych było lepiej, bo wtedy wszyscy z własnego wyboru wybierali papieża. Wiadomo którego. Gdybym dzisiaj miał wybrać to napisałbym wypracowanie na temat: Moim idolem jest Ryszard Nowak z Polskiego komitetu Walki z Sektami. Wybrałbym taki temat bo rzeczywiście tak jest. Głęboko podziwiam tego Pana. Jego postawa, upór i siła charakteru są mi niedoścignionym wzorem. Pan Ryszard Nowak zajmuje się zawodowo walką z sektami. Nie jest to średniowieczny inkwizytor, nie ma miecza i hostii. Wojuje pozwami sądowymi. Podziwiam go bo odwala kawał solidnej roboty, pozwał już: Czesława Mozila, Dodę, Nergla, Peję i wielu innych. Każdego pozywa za: Obrażanie uczuć religijnych. Tak więc jego praca polega na byciu obrażonym. Nie obrażanym, a obrażonym. Pan Ryszard Nowak wyszukuje w internecie i gazetach informacje które mogły by go obrazić. Jeżeli poczuje ,że tak jest robi to (nie wi

Impreza jak w tureckim akademiku

Obraz
   Podróż do Aksaray była trudna. O szóstej rano autobus z Łomży do Warszawy, o czternastej wylot do Istambułu a potem? A potem wielka niewiadoma. Po opuszczeniu lotniska turecka rzeczywistość uderzyła w nas jak rozpędzony pociąg. Metrem udaliśmy się na dworzec autobusowy. Nikt nie mówi po angielsku, wyjątkiem są tylko ci którzy chcą wcisnąć jakiś badziew za horrendalną cenę. Na dworcu zaczepiło nas dwoje polskich studentów studiujących Leśnictwo w Białymstoku. Ich sytuacja była podobna, nie wiedzą jak się dostać do celu, nie wiedzą gdzie i za ile będą mieszkać, nie wiedzą nic a polska uczelnia podobnie jak zagraniczny partner umywa ręce. Po bieganinie udało nam się zakupić bilety i dotrzeć do stanowisk odjazdowych. Liczyliśmy na pomoc, ale nikt nie mówi po angielsku. Studentom, kierowcom i sprzedawcom mowa Szekspira wydaje się być obca. Jadąc autobusem żadne z nas nie było pewnym dokąd ten nas zabierze. Za to sam pojazd różnił się od tych spotykanych w Polsce. Był czysty i niezwykl

Ja Niewolnik | Solomon Northup - Zniewolony

Obraz
     Poniższy wpis jest dowodem na to, że warto mieć przyjaciół, kolegów i koleżanki. Warto cieszyć się z nimi upływającym czasem i świętować urodziny. Warto, nawet jeżeli robi się to dwa miesiące przed czasem. http://merlin.pl/Zniewolony-12-Years-a-Slave_Solomon-Northup,images_product,29,978-83-7674-039-3.jpg Mój prezent to książka standardowego formatu o gładkiej, białej okładce przedstawiającej czarnoskórego, biegnącego mężczyznę w ubiorze z XIX wieku. W miejscu w którym zazwyczaj znajduje się imię autora wydawnictwo umieściło napis: Film w kinach . Nazwisko autora znajduje się powyżej tytułu książki którym jest: Zniewolony . Pod nim znajduje się oryginalna wersja czyli 12 years a slave . No i oczywiście podkreślony napis: Prawdziwa historia. Na rozkładówce widnieją pochlebne opinie krytyków filmowych, informacje o nagrodach jakie ten film zdobył oraz obsada. Filmu nie oglądałem i z własnej woli na pewno nie obejrzę. Drażni mnie tak nachalna reklama. Człowiek który proje

Olimpiada, kto będzie następny?

Obraz
   „Wołaj jak Małysz będzie skakał!” Któż z urodzonych w początku lat dziewięćdziesiątych nie słyszał tego polecenia? Stało się ono na tyle popularne, że powstał nawet taki mem. Obecnie mamy nowego mistrza świata, udało nam się zdobyć chyba ze trzy złote medale i duma narodowa rozpiera polaków na nowo. Znów mówi się o bazie szkoleniowej, o fatalnej kondycji polskiego sportu, o determinacji sportowców a za pół roku będzie jak zwykle. Ale nie to jest tematem wpisu. Oczywiście gratuluję sportowcom medali, ale nie jestem dumny. Nie ja pracowałem na te medale, palca nie przyłożyłem do ich sukcesu. Nie mam więc powodów by ciągle o tym mówić. Sportem przestałem się interesować po porażce piłkarzy na mundialu w 2002 roku. Nie podoba mi się społeczny przymus kibicowania tym którym kibicować wypada, czyli Polakom. Wolałbym mieć wybór, interesować się zagadnieniem i według własnych kryteriów dokonać wyboru. Tłum jest mistrzem hipokryzji, nie ważne, że wczoraj nie znaliśmy tych nazwisk. Dzisiaj to

Desperacja - Stephen King

Obraz
   Nigdy nie goniłem za sensacją, nie chciałem prezentować na tym blogu popularnej literatury i czekać na laury. Co jakiś czas daję odpocząć swojemu umysłowi i czytam książki w mojej opinii klasy B. Jedną z nich była „Desperacja” Stephena Kinga. Fabuła powieści toczy się w głównej mierze w amerykańskim miasteczku Desperacja, położonym w stanie Nevada. Akcja opiera się na dwóch przenikających się światach, racjonalnym i duchowym. Otóż pisarz starając być się oryginalnym postanowił opisać opętanie przez indiańskie demony. W wyniku otwarcia przestrzeni kopalni na świat wyleciał zły duch który wchodził w ciała ludzi i zabijał resztę. Bawił się przy tym świetnie. Następnie postanowił zamykać przyjezdnych w więzieniu, ale Ci mu uciekli. Potem go zabili i zniszczyli miejsce z którego wyszedł. I żyli długo i szczęśliwie. Gdzieś po drodze część bohaterów umarła w męczarniach, zmieniała się pogoda i zachowanie bohaterów pod wpływem indiańskich figurek. http://www.darekkocurek.com/uplo

Mieliśmy dwadzieścia lat | Marek Hłasko - Piękni dwudziestoletni

Obraz
   Może to starość a może wyrabiam sobie gust literacki? Bardziej obawiam się tego drugiego. Mieć gust znaczy się, czytać tylko to co znajduje się w jego obrębie. Jest obręb – są granice. A tego nie chce. Na nieszczęście przygodę Markiem Hłasko zacząłem od jego autobiografii. Z zabraniem się za to czekałem bardzo długo, ów autor został polecony mi jakieś półtora roku temu i pomimo świetnej rekomendacji nie miałem wystarczającego przebicia by po niego sięgnąć. Wpis będzie poświęcony autobiografii „Piękni dwudziestoletni” z 1966 roku. Kiedy umiera człowiek wolny, kończy się życie pełne niebezpieczeństw, pełne walki, pełne radości. Ale kiedy umiera nędzarz, kończy się tylko wstyd. http://newvesselpress.com/wp-content/uploads/2013/03/Ufberg-image-13-900x1183.jpg    To mój ulubiony cytat tego dzieła. Mówiąc o guście literackim miałem na myśli to ,że sam staje się monotematyczny. Odwiedzający tego bloga z pewnością zwrócili uwagę na to, z jaką wzniosłoś

Wszystko będzie dobrze

Obraz
  Nie będzie to depresyjny wpis o emocjonalnym zabarwieniu, bo kompletnie nie mam powodów do zmartwień. Ten wpis będzie poświęcony filmowi Wszystko będzie dobrze z 2007 w reżyserii Tomasz Wiszniewskiego. Nie pamiętam jak trafiłem na ten film, wiem tylko tyle ,że znajdował się na mojej liście filmów do obejrzenia na YouTubie. http://www.kultura.tarnow.pl/wp-content/uploads/2012/10/7173814.3.jpg Podobnie jak główny bohater filmu czyli nastoletni Paweł nigdy nie byłem na pielgrzymce. Jednak to co nas różni to to ,że on wierzy z imponującą siłą w to ,że ten czyn uratuje życie jego matce. Nie ma wiele czasy, jego rodzicielka gaśnie w oczach. Postanawia więc wyruszyć samodzielnie, biec do celu nieprzerwanie niczym Forest Gump. Bez zaplecza sprzętowego, bez przygotowania z kradzionymi butami. Zawarł umowę z Matką Boską, jeśli dobiegnie do Jasnej Góry to mama przeżyje. Mając naście lat jest ostatnią deską ratunku, w domu się nie przelewa. Oprócz opóźnionego w rozwoju brata