Czemu ebooki są takie drogie? Prawda o ebookach

   Czemu e... I google już wie co dalej wpisać. Na sam temat znalazłem kilka ciekawych artykułów. Powodów jest kilka, od rzekomych kosztów wydania elektronicznego do spisku wydawców kończąc. Jednak prawda jest taka, że ludzie są z natury zachłanni. Dzięki wydaniom elektronicznym da się zaoszczędzić na druku i dystrybucji. Naturalną koleją rzeczy powinna być obniżka kosztów produkty, ale nie w tym wypadku. Nie dziwi mnie to, że wpisując w wyszukiwarce tytuł ulubionej książki mam propozycję by dodać .pdf królikuj. Nie popieram piractwa, ale chytry dwa razy traci. Człowiek człowiekowi wilkiem, a Zombie Zombie Zombie. Niech ten wpis będzie krótkim podsumowaniem moich przemyśleń związanych z dynamicznie rozwijającym się rynkiem książek elektronicznych, popularnie zwanych też ebookami.

Lark Freebook 6.1 Na czytniku wyświetlony plik .pdf. z funkcją Reflow

   Czy warto kupić czytnik? Czy może lepszym wyborem telefon z dużym wyświetlaczem czy też tablet?
Warto. Ceny urządzeń zaczynają się od 200zł i obecnie na polskim rynku nie da się dostać podróbek. Czym są podróbki w przypadku czytników ebooków? To urządzenia sprzedawane jako czytniki będące w zasadzie słabymi tabletami. To co odróżnia czytnik od tableta to ekran. Wystrzegajcie się każdego urządzenia z ekranem LCD jeżeli chcecie czytać na nim książki. Koniecznie musi to być ekran typu E-ink. Różnica jest kolosalna. Czytanie na czytniku e-ink nie męczy wzroku, jest oszczędniejsze bo pobiera prąd tylko przy zmianie strony oraz co najważniejsze do złudzenia przypomina prawdziwy papier. Na prawie każdym urządzeniu da się zmienić rozmiar czcionki, jej typ czy ustawić margines. Tak więc czytanie staje się zwyczajnie wygodniejsze niż na konwencjonalnych książkach. Tak więc czytnik najlepiej nadaje się do czytania, telefon do dzwonienia, a tablet sam nie wiem do czego jest ludziom potrzebny.

http://community.giffgaff.com/t5/image/serverpage/image-id/26630iF86A25933FE68A7F/image-size/small?v=mpbl-1&px=-1

http://community.giffgaff.com/t5/image/serverpage/image-id/26632iC307B6AA8C546B8E?v=mpbl-1

Różnica w wyświetlaniu liter na wyświetlaczu typu E-ink oraz LCD

   Czy ebooki są ekologiczne? To trudne pytanie. Z jednej strony nie przyczyniamy się do wyrębu drzew na papier, a z drugiej tworzenie materiałów użytych do produkcji czytnika do ekologicznych nie należy. Sądząc po ilości kserówek na studiach sądzę jednak, że są.
   Czy ebooki prowadzą do piractwa? Nie. Nie zastąpią też tradycyjnych książek. Sprawa ma się tu tak samo jak z muzyką. Moim zdaniem, najlepiej w tej kwestii wypowiedział się Nergal w rozmowie z Metrem:

"Gdy ktoś mi mówi, że ściągnął sobie krążek Behemotha z sieci, nie potępiam tego. Sam to robię. Ale jeśli płyta mi się podoba, to kupuję. Jestem fanem fetyszu, uwielbiam kawałek plastiku, uwielbiam papier, zapach nowego produktu, uwielbiam czytać teksty w książeczce dołączonej do płyty. Mam w domu kilka tysięcy oryginalnych CD i winyli"

  Czy są jakieś minusy korzystania z czytników? Są.

1. Zacznijmy od gawiedzi, próbującej wcisnąć każdemu kindla... Ja wiem, że Kindle i kubek z starbuksa działa na kobiety lepiej niż gitara, ale opanujmy się. Jeżeli od czytnika wymaga się podstawowych funkcji 200zł wystarczy aby kupić dobre urządzenie. Porównywałem mojego Freebook'a z trzykrotnie droższym kindlem brodatego kolegi i nikt nie przekona mnie do hipsterstwa. Choć może to ja jestem mało wymagający?
2. Ceny ebooków są zbliżone do wydań papierowych.
3. Obrazki są czarno-białe. Najbardziej boli to czytając "Wędrowycza".
4. Otoczenie widząc człowieka z książką uważa go za inteligentnego, człowiek z czymś co jest "upośledzonym tabletem" to debil grający w gry na fejsie.

Za co lubię czytniki?

1. Są małe, poręczne i mieszczą się do każdej torby iw większych kieszeni. Nie muszę zabierać ze sobą książki do poczytania, raportów, ustaw i tym podobnych materiałów. Wszystko mieści się w jednym małym urządzeniu. H.D. Thoreau byłby ze mnie dumny.
2. W Turcji książki szybko się skończyły, musiałem więc męczyć ciało i duszę na laptopie. Gdy znów wyjadę nie będę miał tego problemu.
3. W przeciwieństwie do smarphonów i innych nowoczesnych badziewi ma bardzo wydajną baterię. Czytnika używam od tygodnia, a jeszcze go nie ładowałem. 
4. Istnieją góry darmowej literatury w wersji elektronicznej. Odsyłam do portalu wolnelektury.pl i mojego poprzedniego wpisu o grach paragrafowych.

Polecane linki:
http://www.ekundelek.pl/2014/11/recenzja-budzetowego-czytnika-lark.html
http://swiatczytnikow.pl/o-co-chodzi/jaki-czytnik-wybrac/